piątek, 27 lipca 2012

dzień 23

Dziś dokładnie jest 23 dzień mojej diety. Wczoraj ustałam na Wagę i od poprzedniego razu pokazała 0,5kg mniej :) Wiadomo mogło być więcej, ale rezultatów od razu nie będzie widać.

Dzisiejszy dzień mogę zaliczyć do udanych, ponieważ zjadłam niesamowicie smaczny obiad, a mianowicie makaron ze szpinakiem( pyszne) ...  zebrałam się w sobie i wybrałam się na swój ulubiony rower ( w taki upał!!) i wykonałam ćwiczenia, które zaplanowałam..., chociaż nie, zaczęłam od wczoraj robić ,,6  Weidera", więc muszę wykonać jeszcze to.

Jadąc rowerem widziałam niesamowitego pana, który tak rządzi na rolkach... jak ja mu zazdroszczę. Ostatnio próbowałam jeździć na tym sprzęcie, ale coś mi nie wychodziło. Nie wiem, czy dlatego że może brakowało mi jakieś wewnętrznej siły czy po prostu mi się nie chciało jednak i tak wolę swój rower.

PATT

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz